W dzisiejszym wydaniu „Naszego Dziennika” redaktor Rafał Stefaniuk porusza bulwersujący temat bezprawnych działań władz wobec katolickich inicjatyw kulturalnych i edukacyjnych. Na przykładzie reportażu TVP1 „Arcydzieło Rydzyka” autor ukazuje, jak manipulacje i insynuacje uderzają w Muzeum „Pamięć i Tożsamość” im. św. Jana Pawła II w Toruniu, które powstało przy Radiu Maryja.

„To przejaw narracji dyskryminującej katolików i atak na o. dr. Tadeusza Rydzyka CSsR oraz społeczność Radia Maryja” – podkreśla w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” prof. Janusz Kawecki, przewodniczący Zespołu Wspierania Radia Maryja. Jak zauważa, reportaż w skrajnie krzywdzący sposób przedstawia okoliczności powstania Muzeum, mając na celu wywołanie podejrzliwości wobec tego przedsięwzięcia.

Prof. Kawecki w artykule wskazuje na ewidentne podwójne standardy w ocenie podobnych inicjatyw. „Porównując sposób, w jaki media relacjonowały powstanie Muzeum POLIN i Muzeum w Toruniu, wyraźnie widać hipokryzję”– zauważa. Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN, zrealizowane w modelu partnerstwa publiczno-prywatnego, cieszyło się wsparciem i pochwałami. Tymczasem Muzeum w Toruniu, które działa na podobnych zasadach, jest od początku krytykowane jako „nieuzasadniony luksus”.

Redaktor Stefaniuk w swoim tekście podkreśla, że materiał TVP to nie tylko uderzenie w Muzeum czy w o. Tadeusza Rydzyka, ale w całe środowisko katolickie. „Trudno nie zauważyć, że w Polsce katolicy coraz częściej traktowani są jak obywatele drugiej kategorii” – wskazuje prof. Kawecki.

W udzielonej „Naszemu Dziennikowi” wypowiedzi stwierdziłem, że atak na toruńskie Muzeum jest przykładem szerszej strategii środowisk lewicowo-liberalnych, które dążą do monopolizacji narracji historycznej i kulturowej. Zwróciłem uwagę na fakt, że: „Muzeum opowiadające historię Polski przez pryzmat chrześcijaństwa i katolicyzmu jest solą w oku tych, którzy chcieliby wykorzenić wiarę i tradycję z polskiej kultury”.

Profesor Janusz Kawecki zauważa, że wystarczy porównać sposób, w jaki media komentują powstanie Muzeum „Pamięć i Tożsamość”, z tym, jak traktowane było Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN. Obie placówki realizowane były w podobnym modelu partnerstwa publiczno-prywatnego, obie również otrzymały wsparcie finansowe od państwa – przypomina profesor. „W przypadku POLIN była to całkowicie akceptowana i pochwalana forma współpracy, natomiast Muzeum w Toruniu od początku jest krytykowane i deprecjonowane. – To wyraźnie wskazuje na podwójne standardy. Przykład sali widowiskowej, która w POLIN została wyposażona w najnowocześniejsze rozwiązania multimedialne, pokazuje skalę hipokryzji – w jednym przypadku traktuje się to jako standard, w drugim jako nieuzasadniony luksus” – zwraca uwagę rozmówca redaktora Stefaniuka.

„Atak na Muzeum „Pamięć i Tożsamość” im. św. Jana Pawła II w Toruniu to także kolejny dowód na próbę monopolizacji narracji przez środowiska lewicowe i liberalne”. „Placówka, której celem jest przedstawienie historii Polski przez pryzmat wartości katolickich, stała się celem intensywnych działań dezinformacyjnych. Dlaczego? Odpowiedź wydaje się oczywista – dla niektórych środowisk istnieje tylko jedna, słuszna wersja opowiadania dziejów, w której Polska ciągle bije się w piersi i przeprasza za czyny, których nie popełniła”.

W artykule podkreśliłem również, że katolicy nie mogą pozostawać bierni wobec takich działań. „Często źle pojmowane miłosierdzie każe nam wybaczać i milczeć, kiedy dzieje się zło. Ale fundamentem miłosierdzia jest sprawiedliwość”. „Mamy obowiązek walczyć o prawdę – w sądach, w mediach, w przestrzeni publicznej”.

Z kolei pedagog dr Andrzej Mazan wskazuje na konieczność zdecydowanego działania. „Nie można być biernym wobec kłamstwa ani tolerować oszczerstw. Oburzenie to za mało – konieczna jest reakcja”

Ataki takie jak ten na Muzeum „Pamięć i Tożsamość” to próba podważenia fundamentów naszej tożsamości narodowej i chrześcijańskiej. Dlatego, jak podkreśliłem: „Nie możemy pozwolić, by redukowano chrześcijańskie idee do pustych sloganów. Musimy bronić pamięci o tym, kim jesteśmy, i walczyć o prawdę”.

Pełen artykuł Rafała Stefaniuka na temat tych niepokojących działań i bezprawia władzy przeczytasz w dzisiejszym wydaniu „Naszego Dziennika”. To obowiązkowa lektura dla każdego, komu zależy na obronie wartości i sprawiedliwości.

.