Życie można porównać do wielkiego lotniska. Każdy z nas ma swój bilet – swoje marzenia, plany i cele, do których chce dotrzeć. Każdy ma swój numer lotu, swoją trasę, swoje przeznaczenie. Problem w tym, że wielu ludzi nigdy nie wchodzi na pokład.
Wciąż czekają. Na lepszy moment. Na większą pewność. Na znak, że wszystko się ułoży. Patrzą, jak inni odlatują – jedni osiągają sukcesy, inni podejmują ryzyko, jeszcze inni lecą, bo po prostu wiedzą, że czas ruszyć. Ci, którzy tylko obserwują, zostają na terminalu życia, aż w końcu przychodzi moment, gdy okazuje się, że ich samolot już odleciał.
Odprawa – o zabierasz w podróż?
Zanim wejdziesz na pokład, musisz się odprawić. Życie działa podobnie – zanim wyruszysz w drogę, musisz zadać sobie pytanie: Co zabierasz, a co zostawiasz?
• Strach? Jeśli go spakujesz, stanie się ciężarem, który utrudni lot.
• Wątpliwości? Jeśli nie zostawisz ich przy bramce, mogą sprawić, że nie wyruszysz wcale.
• Doświadczenie i odwaga? To najlepszy bagaż, jaki możesz mieć.
Nie można wejść w nowe życie, trzymając się kurczowo starego. Tak jak na lotnisku – nie weźmiesz wszystkiego. Musisz dokonać wyboru.
Ostatnie wezwanie – Nie odkładaj startu
Ile razy w życiu usłyszałeś „jeszcze nie teraz”? Ile razy sam sobie mówiłeś: „Jeszcze nie jestem gotowy”? Problem w tym, że czas nie czeka.
• Nigdy nie będziesz w 100% przygotowany.
• Nigdy nie będziesz mieć gwarancji, że wszystko się uda.
• Ale jeśli nie wyruszysz, na pewno nie dotrzesz tam, gdzie chciałeś.
Na lotnisku przychodzi moment, gdy padają słowa: „Ostatnie wezwanie dla pasażera…”. To sygnał, że czas wchodzić na pokład. W życiu też są takie momenty – okazje, które mogą się już nie powtórzyć. Ludzie, których możesz nigdy więcej nie spotkać. Szanse, które mogą nie wrócić.
Samolot, zanim wystartuje, przez chwilę przyspiesza. To ten moment, kiedy wszystko drży, kiedy wydaje się, że ziemia nie chce puścić, kiedy przez chwilę myślisz: „A co, jeśli się rozbijemy?”. Ale potem… Oderwanie. Wzlot. Wolność.
Tak samo jest w życiu. Najtrudniejszy jest moment decyzji. Ruszenie z miejsca. Przebicie się przez własne lęki. Ale kiedy już wystartujesz – nagle widzisz wszystko z innej perspektywy.
Lot – Będzie trzęsło, ale lecisz
Każdy lot może mieć turbulencje. Czy to znaczy, że pilot zawraca? Nie.
• W życiu będą przeszkody, ale to nie znaczy, że trzeba rezygnować.
• Będzie niepewność, ale to nie znaczy, że masz się zatrzymać.
• Nie wszystko pójdzie gładko, ale liczy się to, że lecisz.
Życie to nie poczekalnia, gdzie siedzisz i patrzysz, jak inni wyruszają w podróż. Masz swój bilet. Masz swój cel. Masz wybór.
Nie czekaj na idealny moment, bo on nie nadejdzie. Nie odkładaj marzeń, bo mogą wygasnąć. Nie bój się turbulencji, bo są częścią podróży.
Wejdź na pokład. Życie nie czeka.